Witajcie ponownie!  Życzę miłej lektury.

Red. Cichy Kojot

 

A oto newsy ze świata technologii:

 

Nowe Athlony

Konsola dla twardzieli

GameCube rusza na podbój Europy

Xbox na starym kontynencie

Apetyt na Pentium 4 nie zmaleje

 

Nowe Athlony

Dziś podczas targów CeBIT, AMD zaprezentuje procesor Athlon XP 2100+, taktowany zegarem 1,73GHz. Równocześnie odbędzie się premiera układów Athlon XP dla notebooków oraz serwerów i stacji roboczych.

W USA pierwsze komputery z układem Athlon XP 2100+ wprowadzi na rynek Compaq, w Europie - Fujitsu-Siemens. W najbliższym czasie zestawy z nowym Athlonem pojawią się też w ofercie Hewlett-Packarda.

Obok procesora Athlon XP 2100+, AMD wprowadza na rynek układ Athlon XP 1600+ dla notebooków oraz Athlon XP 2000+ dla serwerów i stacji roboczych.

To ostatnie procesory AMD wykonane w technologii 0,18 mikrona. Kolejne produkty oparte będą już na nowym rdzeniu Thoroughbred 0,13 mikrona.

Athlon XP 2100+ sprzedawany będzie w cenie 420 USD za sztukę, Athlon XP 2000+ dla serwerów za 415 USD, a mobilny Athlon XP 1600+ za 380 USD. Wszystkie ceny obowiązują przy zakupach 1000 sztuk.

Równocześnie z wprowadzeniem do oferty nowych procesorów, AMD obniża ceny przeznaczonych dla komputerów przenośnych układów z rodziny Athlon 4. Potanieją one o 40-55%.

Konsola dla twardzieli

Dla wszystkich tych, których znudziły już dostępne na rynku konsole i szukają świeżej dawki mocnych wrażeń, niemieccy projektanci przygotowali Painstation.

Painstation wygląda jak prymitywny arkadowy automat. To duża metalowa skrzynia z ekranem u góry. Na monitorze wyświetlany jest Pong - klasyczna gra komputerowa. Podobnie jak w tradycyjnym automacie, z prawej strony ekranu umieszczone są kontrolery. Innowacja pojawia się po lewej stronie, gdzie Volker Morawe i Tilman Reiff - twórcy konsoli i studenci Akademii Sztuk Medialnych w Kolonii - zamontowali sensor "Pain Execution Unit".

Painstation to gra dla dwóch osób. Przed rozpoczęciem rozgrywki kładą one swoje lewe dłonie na PEU. Osoba, której nie uda się utrzymać "piłki" w grze, otrzymuje za pośrednictwem PEU pokaźną dawkę bólu. W zależności od miejsca, w którym "piłka" opuści ekran, będzie to oparzenie, uderzenie lub elektrowstrząs. Gra zostaje zakończona, gdy jeden z uczestników "zabawy" rezygnuje. Najczęściej jednak gracze nie rezygnuje łatwo. Jak mówi Reiff: "Kiedy grasz publicznie przeciwko znajomemu, w obecności kibicujących ludzi, bardzo trudno poddać się bez podjęcia walki. Widziałem ludzi odchodzących od stołu z krwią na rękach i kompletnie spaloną skórą. Nie chcieli wycofać się stojąc przed publicznością".

Choć Painstation prawdopodobnie nigdy nie stanie się produktem komercyjnym, zdobywa coraz większy rozgłos - przede wszystkim za sprawą ostrzeżenia, jakie pod adresem twórców nietypowej konsoli skierowało już Sony. Chodzi oczywiście o ironiczną nazwę i logo, stylizowane na wzór PlayStation.

GameCube rusza na podbój Europy

Jeszcze w marcu rozpocznie się europejska kampania reklamowa konsoli GameCube. Jej producent - japońska firma Nintendo - przeznaczy na ten cel 100 mln euro.

Reklamy "kostki" zagoszczą w Internecie, telewizji, kinach, prasie, sklepach i na ulicznych billboardach. Kampania promocyjna swoim zasięgiem obejmie 15 krajów. W połowie marca w europejskich centrach handlowych pojawi się 3,5 tys. konsol wyposażonych w płytę CD z grywalnymi demami kilku gier.

Głównym hasłem akcji będzie "Life's a game" ("Życie jest grą").

Nintendo - tradycyjnie kierujące swoje produkty do najmłodszych graczy - liczy, że GameCube zainteresuje również osoby dorosłe. Ma w tym pomóc m.in. wyłączność uzyskana na słynną serię gier survival-horror "Resident Evil". Jak mówi, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nintendo of Europe: "GameCube to propozycja dla wszystkich graczy w każdym wieku: od 8 do 80 lat".

Europejska premiera "kostki" zaplanowana jest na 3 maja. GameCube ma kosztować 249 euro. W dniu debiutu konsoli dostępnych będzie 20 tytułów gier, sprzedawanych w cenie około 60 euro każda.

Xbox na Starym Kontynencie

Microsoft potwierdził, że sprzedaż konsoli Xbox w Europie rozpocznie się 14 marca. W dniu premiery dostępnych będzie 20 gier.

Znajdą się wśród nich takie tytuły jak "Dead or Alive 3", "Halo", "Jet Set Radio Future", "Project Gotham Racing", "Max Payne", "Tony Hawk's Pro Skater 3" czy inny potencjalny przebój - "Wreckless: The Yakuza Missions".

Do końca czerwca na rynku europejskim dostępnych będzie 60 tytułów dla Xboxa.

Sporo kontrowersji wywołuje jednak cena konsoli na Starym Kontynencie. Europejczycy będą płacić za Xboxa około 479 euro, czyli 413 USD. Dla porównania: w USA Xbox sprzedawany jest w cenie 260 USD, a w Japonii około 300 USD.

Konkurencyjna wobec Xboxa konsola Sony PlayStation 2 kosztuje w Unii Europejskiej około 300 euro, a po debiucie Xboxa należy spodziewać się, że kwota ta zmaleje.

Apetyt na P4 nie zmaleje

Pentium 4 nie pójdzie drogą Pentium III - wczoraj Intel poinformował, że nie należy oczekiwać energooszczędnych wersji układu.

W przyszłym tygodniu na rynku pojawi się najprawdopodobniej procesor Pentium 4-M przeznaczony dla notebooków. Układy P4 nie trafią jednak do najmniejszych komputerów przenośnych - w nich aż do roku 2003 montowane będą pracujące przy niskim napięciu wersje Pentium III, które później zastąpi chip Banias.

Informacja nie jest zaskoczeniem - nie od dziś wiadomo, że P4 posiada wyjątkowo duży apetyt na energię oraz - co z tym związane - nagrzewa się do wysokich temperatur. Najmniejsze notebooki mają stosunkowo słabe chłodzenie i dostosowane do rozmiarów komputera gabaryty baterii. Małe baterie nie byłyby w stanie zbyt długo "wyżywić" P4.

 

Listy: cichykojot@interia.pl

Zrodlo: Internet