Wydanie Świąteczne

         

Miesięcznik

E-Kurier Cesarski

32 NUMER!

Numery Archiwalne

Cesarz Marcus Lebenciusz Augustus  Wspaniały  listopad - grudzień 2003

LebenCity

Nr 11-12/2003 (32) Cena: 0 Lbn (Leben)


Według danych niezależnego od Cesarstwa Leblandii systemu MySTAT strony Cesarstwa Leblandii otwierano ponad 75.000 razy!
Pełna statystyka: http://leblandia.republika.pl/statystyki.htm 

Działy tematyczne:

Niniejszym prezentujemy trzydziesty drugi numer oficjalnego organu prasowego Cesarstwa Leblandii, jakim jest Kurier Cesarski.

TEMAT PRZEWODNI:                                       

Reklama:

CESARSTWO LEBLANDII

NAJWIĘKSZE POLSKIE WIRTUALNE PAŃSTWO *

 

ZOSTAŃ OBYWATELEM CESARSTWA LEBLANDII

>>> WYPEŁNIJ ANKIETĘ ZAPISU <<<

ZANIM ZDECYDUJESZ SIĘ NA WYPEŁNIENIE ANKIETY ODBĄDŹ WIRTUALNĄ PODRÓŻ PO CESARSTWIE LEBLANDII:

http://leblandia.republika.pl/zwiedzanie.htm  

                                                    * według Tygodnika "Wprost" z dnia 16 czerwca 2002 Cesarstwo Leblandii jest "największym krajem w polskiej sieci". Więcej...


Wiadomości zagraniczne:

Rozszerzenia Paktu Leblandzkiego

Kalendarz rozszerzeń Paktu:

23 listopad 2001 - podpisanie Traktatu Leblandzkiego przez Cesarstwo Leblandii i Sułtanat Al-Farun

14 stycznia 2002 - przystąpienie do Paktu Królestwa Podland, jako państwa sprzymierzonego.

19 lutego 2002 - przystąpienie do Paktu państwa State of God, jako państwa sprzymierzonego - aktualnie Chanlandia.

2 marca 2002 - przystąpienie do Paktu Cesarstwa Aztec jako państwa sprzymierzonego.

14 marca 2002 - przystąpienie do Paktu Baronii Zarakata jako państwa sprzymierzonego.

23 grudnia 2002 - przystąpienie do Paktu Królestwa Asterlandu jako państwa sprzymierzonego.

28 lutego 2003 - przystąpienie do Paktu Rzeczypospolitej Obojga Narodów jako państwa sprzymierzonego.

21 maja 2003 - przystąpienie do Paktu Rzeczypospolitej Trojga Narodów jako państwa sprzymierzonego.

16 listopada 2003 - przystąpienie do Paktu Estromy jako państwa sprzymierzonego.

18 listopada 2003 - przystąpienie do Paktu Wirtualnego Królestwa Natanii jako państwa sprzymierzonego.

 

Poniżej zamieszczamy oficjalny komunikat Pałacu Cesarskiego:

Szanowni Panstwo

niniejszym informujemy, iz Natania i Estroma oficjalnie potwierdziły (poprzez podpisany traktat i zapis na stronach), ze wchodzą w struktury Paktu Leblandzkiego.

Jest to dla nas radosc tym wieksza, iz tym samym liczba panstw, ktore weszly w struktury Paktu Leblandzkiego wynosi 11 (jedenascie!), co czyni Pakt Leblandzki najsilniejsza organizacja militarno-polityczna w wirtualnym swiecie (juz nie tylko w Polsce).

Wiecej informacji o Pakcie Leblandzkim odnajda Panstwo na jego stronach:

http://leblandia.republika.pl/pakt.htm 

Informacje szczegolowe o panstwach Paktu:

http://leblandia.republika.pl/paktleblandzki.htm 

Informujemy takze,  iz Cesarstwo Leblandii otwiera Druga Edycje PPNPW.

Trzy nowe panstwa wirtualne, ktore uczestniczyly w tymze Programie, staly sie juz na tyle samodzielne, iz moga same brac udzial w wirtualnej polityce...

Oczywiscie nie pozostawiamy uczestnikow PPNPW samym sobie. Teraz nasza wspolpraca realizowac sie bedzie jednakze na innym poziomie. Nowi uczestnicy PPNPW zostana wkrotce wyznaczeni.

Strona PPNPW: http://leblandia.republika.pl/ppnpw.htm 


Cesarz Emperor Marcus Lebenciusz
Cesarstwo Leblandii - Empire of Leblandia
http://leblandia.republika.pl

 



Reklama

Masz własną stronę? Jesteś obywatelem Cesarstwa Leblandii? Jeśli tak, to daj znać - umieścimy link do Twojej strony w naszym Mecenacie Literatury! 

Stronę Mecenatu Literatury Cesarstwa Leblandii odnajdziecie pod adresem: http://leblandia.republika.pl/mecenat/main.html 

 


Wiadomości krajowe:

KULTURA

Wydawnictwo Cesarskie "EMPEROR" ( http://leblandia.republika.pl/lwc.htm ) wydało pierwszą część książki pt. "Historia wojskowości Leblandii", której autorem jest Estanislao Syroyedoff. Poniżej zamieszczamy fragment:

"I.1

Niezwykle trudno jest jednoznacznie określić ramy czasowe rzeczywistych początków osadnictwa na wyspach, a co za tym idzie, i początki historii wojskowości. Wojskowość bowiem pojawia się jako zagadnienie wszędzie tam, gdzie pojawia się konflikt międzyludzki, przy rozwiązaniu którego stosuje się siłę i narzędzia do uśmiercania lub obezwładniania przeciwnika.

Nie jesteśmy, rzecz jasna, w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto był tym człekokształtnym na wyspach Leblandii, który jako pierwszy wyprodukował narzędzie zbrodni i użył go przeciw innemu człekokształtnemu. Nie wiemy jakie było to narzędzie. Nie wiemy jaka była przyczyna tego konfliktu ani jego wynik.

Wiemy jednak na pewno, że kamieniem milowym w wojskowości Leblandzkiej, jak i w całej historii naszej ojczyzny, było przybycie na wyspy osadników – co prawda, nielicznych – którzy przynieśli ze sobą tradycje, wiedzę, rzemiosła i jasny odcień skóry, który po dziś dzień jest właściwy większości mieszkańców Leblandii powołujących się na korzenie wśród rdzennej ludności.

Osadnicy owi przynieśli ze sobą określone nawyki i umiejętności dotyczące wojskowości. Ich nawyki, charakterystyczne dla republkańskiego Rzymu, ukształtowane  w oparciu o tradycje, zasoby naturalne i warunki geograficzne Italii, musiały się zderzyć z prymitywną wojskowością rdzennych mieszkańców wysp. A po zderzeniu wytworzyły fascynującą mieszankę, będącą zalążkiem wojskowości naszego Kraju poczynając od wieków starożytnych aż do współczesności.

Jest jednak rzecz, za którą powinniśmy być osadnikom szczególnie wdzięczni. Tą rzeczą są pierwsze kroniki, zapiski i rysunki, jak również pierwsze kolekcje tubylczej broni prymitywnej, których szczątki dotarły do nas i dzięki którym, pośrednio poprzez wykopalisk archeologiczne, możemy poznać broń, zwyczaje i taktykę pierwotnych mieszkańców wysp.

Cóż wiemy o wojskowości pierwotnej i dlaczego jest to temat ważny? Znaczenie wiedzy na ten temat wynika z faktu, że osadnicy nie byli w stanie odmienić zwyczajów i nawyków tubylców za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nauczenie miejscowych obróbki metali (w szczególności miedzi, w której złoża obfitują wyspy dzisiejszego Cesarstwa), zorganizowanie masowej produkcji brązu, wprowadzenie nowych form organizacji wojskowej, rodzajów broni – wszystko to było serią złożonych procesów, trwających wiele lat, wiele pokoleń, w trakcie których i osadnicy i tubylcy uczyli się od siebie nawzajem, rezygnując  z pewnych zwyczajów, technik i nawyków na rzecz tych bardziej skutecznych w wyspiarskich warunkach.

Tak więc broń prezentowana poniżej i opisywane sposoby walki nie zanikły wraz z przybyciem osadników, lecz przeważały w wojskowości Leblandzkiej aż do roku 370 n.e."

Dalszy ciąg przeczytać będą Państwo mogli na stronach Cesarstwa Leblandii. Zapraszamy do zapoznania się z cała Częścią Pierwszą: http://leblandia.republika.pl/armia/historia1.htm

Zapraszamy także do odwiedzenia Głównej Biblioteka Cesarstwa Leblandii pod patronatem gen. Krzysztofa Drucia, gdzie zapoznać się Państwo będziecie mogli z bogatą twórczością Leblandczyków. Czy znacie Państwo tą Legendę?:

     "Bardzo, bardzo dawno temu, tak dawno, iż nikt tego już nie spamięta, żył na wyspie znanej dziś jako Damhallagh, wielki wojownik, Aratanem zwany. Dzielny był to młodzian, siły olbrzymiej i sławiący swój klan ogromnie. Sławę tę zdobył on w niezliczonych potyczkach z dzikim zwierzem, straszliwymi bestiami, a i że demony poskramiał o nim mówiono. Rósł on w oczach ludzkich jak rosną grzyby po deszczu i chwały mu przybywało z każdym dniem żywota jego. Aż przyszedł czas gdy ów młodzian za żonę dziewczę jakoweś miał pojąć. Sprowadzano przed jego oblicze najpiękniejsze córy dziewiczej krainy lecz nie w głowie mu były amory. Cudna kraina, jaką w ten czas była wyspa kwitła, żyzna i bogata. Wołała w ten czas młodzieńca ku sobie lecz czas mijał bezdusznie. Aż razu pewnego, zagonił Aratan wierzchowca swego, do lasów przyległych do włości wielkiego pana Damhallagh.. W ten usłyszał krzyk i skowyt straszliwy. Spiął konia i ruszył na ratunek. Wtedy z zarośli wyłonił się przed nim potwór straszliwy, z pazurami niczym miecze i równie wielkimi zębiskami wystającymi z ogromnej gardzieli. Tuż przed nim biegło złotowłose dziewczę nieziemskiej urody i z przerażeniem w oczach. Aratan sięgnął po łuk, a cięciwa drżała w jego rękach niczym struna, gdy wysyłał strzały jedna po drugiej w stronę bestii. Lecz potwór..." ( Legenda z Damhallagh, autor Area, więcej na stronie http://leblandia.republika.pl/prowincje/gargia/bibliotekafile/legenda2.htm )


Wystawa Noworoczna

 

Zapraszamy do zapoznania się z pracami Pauliny - obywatelki Cesarstwa Leblandii, prezentowanymi w Galerii imienia Marty Zmysłowskiej w Gargii. Wielość technik (witraż, pastele, akwarela, tusz) sprawiają, że każdy znajdzie coś dla siebie...

 

http://leblandia.republika.pl/prowincje/gargia/galeria.htm 

 


PREZENTACJA MULTIMEDIALNA O CESARSTWIE LEBLANDII - ZOBACZ I TY:

http://leblandia.republika.pl/prowincje/prezentacja/prezentacja.htm 



Wiadomości ze Świata Rzeczywistego:

Z przyjemnością zawiadamiamy, iż z okazji Świąt Bożego Narodzenia, czeka przygotowana specjalnie dla Ciebie kartka wysłana przez JCM Cesarza Leblandii. Aby ją zobaczyć kliknij http://kartki.onet.pl/21636465-187123-24037165.html

 

Redaktor Naczelny wydania: Anike < anike@gazeta.pl >

 Wszelkie dane zastrzeżone. Publikacja tylko za zgodą "Kuriera Cesarskiego"!

 

Wydawca: Narodowa Agencja Prasowa Cesarstwa Leblandii

 prasa@leblandia.prv.pl  

Lebencity, listopad-grudzień 2003

 

NAKŁAD :

 

All rights reserved.

http://leblandia.republika.pl